Całowanie się z koleżanką w autobusie na wycieczce

Twoje symbole ze snu

Całowanie się z koleżanką – klasyczny symbol intymności, pragnień, a może i czegoś, na co zwykle nie masz odwagi spojrzeć w oczy. Autobus – symbol podróży życia, zbiorowego doświadczenia, a może Twojej aktualnej sytuacji, gdzie nie jesteś sam, ale chcesz się wyróżnić. To, że położyła na Tobie nogi – mocny gest kontroli albo prób dominacji, albo wręcz przeciwnie, zaproszenie do uległości. W tradycji psychoanalitycznej Freuda pocałunki to przeniesienie emocji, a nogi na Tobie mogą być wyrazem władzy lub przekraczania granic.

Co to znaczy?

Psychologicznie to może oznaczać, że masz ukryte lub nie do końca świadome emocjonalne napięcie wobec tej koleżanki albo wobec relacji damsko-męskich w ogóle. Może czujesz się trochę zagubiony, niepewny albo wręcz przeciwnie – pragniesz kontroli i bliskości jednocześnie. Autobus to takie trochę “wszyscy patrzą”, czyli może czujesz presję społeczną albo boisz się oceny innych? A może jesteś po prostu spragniony odrobiny chaosu i emocji, skoro pozwalasz komuś położyć nogi na sobie publicznie? Odważnie, ale czy mądrze?

Co możesz z tym zrobić?

No to jak, zamierzasz dalej udawać, że nic się nie dzieje, czy może chcesz w końcu przestać się bać własnych pragnień? Może warto zadać sobie pytanie, czy ta koleżanka to rzeczywiście ktoś, kto Cię pociąga, czy tylko wygodny symbol tego, czego Ci brakuje? I co z tym autobusem – codziennym życiem i oczekiwaniami innych, które Cię duszą? Może czas na trochę buntu albo przynajmniej na przyjrzenie się, kto tak naprawdę trzyma stery Twojej podróży? Albo chcesz dalej udawać, że jesteś pasażerem, a nie kierowcą?

No i szczerze, kto w ogóle całuje się w autobusie? Chyba tylko ktoś, kto ma albo bardzo dużo odwagi, albo kompletnie nie myśli o konsekwencjach – czyli Ty albo geniusz, albo totalny wariacik.

Pytanie do refleksji: Jak bardzo jesteś gotów wziąć odpowiedzialność za emocje, które pokazuje Ci ten sen, zamiast uciekać w śmieszne wycieczki i publiczne pocałunki?

A jak Ci się podoba ta analiza?