Sen o cmentarzu i niebezpieczeństwie z bronią
Zinterpretuj swój sen
Opisz SWÓJ sen, a otrzymasz szczegółową interpretację jego znaczenia
Treść snu
Opisane przez użytkownika
"Hej. Śniło mi się gdy spałem w samochodzie obok cmentarza że chodzę po nim i było na nim słonecznie padał też śnieg tak jak by były na nim cztery pory roku. I byli tam ludzie jedni mnie przytulali mówiąc mile rzeczy a niektórzy biegali z bronią próbując mnie po prostu dorwać. Gdy jedna z nich się zbliżyła zacząłem wyrywać jej tą broń a ta z uśmiechem na twarzy powiedziała że to nic nie zmieni bo niedługo i tak tam trafię. Spałem przy tym cmentarzu codziennie przez dwa tygodnie po około godzinę( ze względu na pracę). Śniło mi się tam wiele rzeczy różne tragedię, potem czarne postacie kolejno otwierające drzwi samochodu tak jakby chciały pomocy aż do dnia kiedy miałem sen o którym napisałem powyżej. Co mógł on oznaczać? "
Interpretacja snu
Profesjonalna analiza symboliki i znaczenia Twojego snu
Twoje symbole ze snu:
Cmentarz – klasyka symboliki snów, śmierć, koniec, ale też odrodzenie w tradycji psychologii jungowskiej. Cztery pory roku na raz? Brawo, masz swój własny apokaliptyczny teatr pogody – chaos emocjonalny albo konflikt między tym, co żywe, a tym, co już „umarło”. Przytulające postacie to jakby twoje wewnętrzne anioły pocieszenia, a biegający z bronią – no cóż, twoje demony gotowe do akcji. Broń i walka symbolizują twoją walkę z nieuniknionym – śmiercią, przemianą, czy czymkolwiek, co symbolizuje cmentarz i czarne postacie.
Co to znaczy?
Psychologicznie – jesteś zakładnikiem strachu przed zmianą lub utratą kontroli. Być może boisz się końca jakiegoś etapu życia (praca, relacje, zdrowie), a jednocześnie czujesz, że nie masz wpływu na to, co nadejdzie. Sen o czarnych postaciach proszących o pomoc? To sygnał, że coś w tobie domaga się uwagi i opieki, ale ty zamiast tego śpisz na cmentarzu – czyli tu i teraz unikasz konfrontacji. Słońce i śnieg – sprzeczność, która pokazuje twoje wewnętrzne rozdarcie między nadzieją a chłodem bezsilności.
Co możesz z tym zrobić?
No to jak, gotowy podjąć tę walkę, czy wolisz dalej tańczyć z cieniami przy grobach? Może czas przestać spać na cmentarzu – serio, jest coś bardziej komfortowego na rynku nieruchomości snów? Co powiesz na zrobienie porządku w tym bałaganie emocji, zamiast walczyć z tym, co nieuniknione? Może zamiast wyrywać broń z rąk wroga, spróbujesz się z nim dogadać? Albo chociaż przyznać, że ten „nieunikniony koniec” to nie koniec świata, tylko początek czegoś nowego? A jeśli nie, to przynajmniej nie śpij tam codziennie – to trochę jakbyś codziennie dobrowolnie wybierał najgorszą kawę do porannego rytuału.
A tak bardziej serio, sen prosi cię o skonfrontowanie się ze swoimi lękami i zaakceptowanie faktu, że pewne rzeczy są poza twoją kontrolą.
Roast na dziś: Gratulacje, śpisz na cmentarzu, żeby poczuć się bardziej żywy. Może następnym razem spróbujesz spać w miejscu, które nie jest zarezerwowane dla duchów i umarłych? Albo przynajmniej zabierz ze sobą poduszkę i kołdrę, bo chyba z zimna cię tam trzęsie.
Pytanie do refleksji: Co powiesz na to, by przestać tracić energię na walkę z nieuniknionym i zacząć ją inwestować w coś, co naprawdę możesz zmienić? Jak myślisz, co w twoim życiu wymaga teraz największej odwagi?
Jak ci się podoba ta analiza?
Podobne sny
Inne interpretacje snów o cmentarzu