Uduszenie się i powrót do życia jako duch

Twoje symbole ze snu

Uduszenie się to klasyczny znak z senników europejskich i psychoanalizy Freuda – symbol ograniczenia, braku tchu w życiu, może przymus, który się nawarstwił. Duch? A to dopiero cudo! To już znak transformacji, przejścia, bycia “po drugiej stronie”, czyli tego, co nieświadome. Powrót do życia – no i teraz mamy reset, reinkarnację lub desperacką próbę ucieczki od czegoś, co cię w życiu dusiło.

Co to znaczy?

Psychologicznie: czujesz się zablokowany, coś cię dławi – może to presja, lęki, toksyczne relacje albo twoja własna głupota emocjonalna. Duch to twoja podświadomość dająca znać, że masz szansę na metamorfozę, ale niekoniecznie na twoich warunkach. Powrót do życia to próba odzyskania kontroli, chęć zmiany, ale czy ją wykorzystasz, czy tylko wrócisz do punktu wyjścia?

Co możesz z tym zrobić?

No to jak, dasz się udusić jeszcze raz, czy w końcu zaczniesz walczyć o oddech? Może czas przestać być swoją własną ofiarą i zacząć decydować? Albo dalej będziesz się lansować na ducha, który nic nie zmienia? Pytam, bo widzę, że masz talent do gaszenia własnego światła. Chcesz grać w bezdech, czy może jednak wdech? Spróbuj się zmierzyć ze swoim uduszeniem – kto wie, może odetchniesz pełną piersią, a nie tylko w snach.

A teraz pytanie do refleksji: Co tak naprawdę cię dusi w życiu i czy jesteś gotów się z tym zmierzyć?

A skoro już mówimy o duchach i powrotach do życia, to gratulacje – najwyraźniej masz więcej powtórek niż stary sitcom na Netflixie. Ale nie martw się, przynajmniej masz co opowiadać na imprezach.

Jak ci się podoba ta analiza?