Smutny zmarły dziadek w szpitalu

Twoje symbole ze snu:

Mamy tu zmarłego dziadka — czyli klasyczna ikona przeszłości, mądrości albo rodzinnych bagaży. Szpital? Miejsce słabości, leczenia, granicy między życiem a śmiercią. No i ten smutek – emocja jakby nikt nie chciał mieć na imię „spoko”. W tradycji europejskiej sen o zmarłych krewnych często oznacza, że coś ważnego w rodzinie albo w psychice wisi na włosku.

Co to znaczy?

Twoja mama śni o smutnym dziadku w szpitalu – to może być jej podświadomy sposób na radzenie sobie z żalem, poczuciem straty lub nierozwiązanymi sprawami. Szpital to jakby metafora próby leczenia emocjonalnych ran. Może to nie jest tylko dziadek, ale i stara część waszej rodziny, którą mama próbuje „uratować” w sobie. Albo po prostu smutek, który siedzi i nie chce odejść.

Co możesz z tym zrobić?

No to jak myślisz, może czas przestać robić z dziadka muzealny eksponat i zacząć gadać o tych wszystkich „smutkach” rodziny? Albo chociaż przestać udawać, że szpital to nie miejsce, gdzie dusza dziadka robi sobie przerwę na kawę. Wiesz, terapia, rozmowa, otwarcie – brzmi jak totalny hit sezonu. Może warto pomóc mamie wyciągnąć tego smutnego dziadka z szpitalnej izolatki? Albo chociaż zapytać ją, co naprawdę czuje w tym temacie, zamiast robić z tego horror rodzinny.

A tak w ogóle, gratulacje – potrafisz śnić o czyimś smutku, ale pewnie jak trzeba coś z tym zrobić, to już masz „pilne” spotkanie z pilotem od TV.

Jak myślisz, co ten smutny dziadek chce przekazać twojej mamie, a przez nią – całej rodzinie? I czy na pewno warto trzymać go w szpitalu, zamiast pozwolić mu odejść albo zmienić rolę?

A więc, jak ci się podoba ta analiza?