Uwięzienie i ucieczka z kopalni pełnej zamaskowanych napastników

Ufff, mamy tu trochę emocji i chaosu rodem z filmu akcji z domieszką surrealizmu i poczucia zagrożenia – wycieczka do kopalni zamienia się w koszmarną pułapkę z psychopatami, ranami i dramatycznym wyborem pomiędzy ucieczką a walką. Potem tajemnicze schronisko w szkole, spalona wiadomość i ukryte napięcia. Nie brakuje tu symboli, które aż proszą się o rozkład na części pierwsze.

Na warsztacie: symbole ze snu

Pierwszy bohater sceny to kopalnia – miejsce głęboko pod ziemią, często symbol duchowej czy emocjonalnej podróży w głąb siebie, albo zanurzenia się w podświadomości. Czysta kopalnia to trochę sprzeczność: czysta zazwyczaj oznacza bezpieczną, uporządkowaną przestrzeń, ale tu szybko zmienia się w pułapkę i miejsce cierpienia. Według psychologii Jungowskiej to trochę jak zejście do “ciała podwodnej krypty” – czasem czujesz, że musisz zajrzeć w mroczne zakamarki siebie, ale nie wszystko jest tam przyjemne, a zejście ma wysoki koszt psychiczny. Z kolei ludowy sennik widziałby w kopalni symbol pracowitości albo ukrytych zasobów, które jednak mogą być trudne do odkrycia i bolesne.

Druga postać to mężczyzna z nożyczkami zamiast ręki – klasyczny przykład niepokoju i zagrożenia zamkniętego w cielesnej formie. Nożyczki zamiast dłoni to broń i narzędzie jednocześnie, symbol zranienia, cięcia, cięcia więzi czy cięcia tego, co łączy. To taki “żywy pułapka” albo personifikacja części Ciebie, która rani i ciągnie w dół. Wschodnia filozofia mogłaby tu dostrzec element dualizmu – narzędzie destrukcji, które jest też narzędziem transformacji, chociaż trudno o transformację bez bólu.

Trzecim ważnym elementem jest szkoła jako schronisko – miejsce, które zazwyczaj kojarzy się z nauką i rozwojem, a tu pełni funkcję ucieczki i ukrycia przed zagrożeniem. Twoja obecność tam, z byłym chłopakiem uciekającym, i wiadomość ze słowem “horny”, której się przestraszyłaś i szybko spaliłaś, to mieszanka dawnych emocji i niechcianych wspomnień. To symbol relacji, które wciąż mogą budzić emocje, choć próbujesz je odcinać i zabezpieczać.

Możliwe scenariusze zbrodni

Patrząc psychologicznie, ten sen może być obrazem wewnętrznych konfliktów, które aktualnie u Ciebie trwają – masz wrażenie, że jesteś zamknięta w trudnej sytuacji emocjonalnej, otoczona przez “ciemne” strony swojej relacji z bliskimi i być może sama z sobą. Rany i walka symbolizują zmagania z trudnymi emocjami lub bolesnymi doświadczeniami. Ucieczka z kopalni do szkoły–schroniska to próba znalezienia bezpiecznego miejsca, ale i tam czyhają komplikacje – stare sprawy, które nie dają Ci spokoju. Wiadomość zawierająca “horny” to symbol nieprzyjemnych, może kompromitujących lęków i prób kontrolowania tych emocji (spalenie kartki). W dodatku wymiana ról i poświęcenie „nieznanego chłopaka” może odzwierciedlać Twoje poczucie izolacji i bycie na pierwszej linii bólu.

Chociaż równie dobrze może chodzić o to, że Twój mózg miał dziś za dużo adrenaliny i emocji albo to, co oglądałaś czy czytałaś ostatnio, poskładało się w ten wielki neuro-symfoniczny szum.

Pytania, które nie dają spać

Co konkretnie zrobisz, żeby nie utknąć na zawsze w tej kopalni własnych lęków i ran? Ile jeszcze pozwolisz, by te „psychopaci” z nożyczkami zamiast rąk rozdrapywali Twoje emocjonalne gardło? Co musi się stać, żebyś przestała spalać kartki pełne niewygodnych wspomnień i pozwoliła im po prostu być? Jeśli ten sen to znak, że coś w Twoim otoczeniu jest nie do zniesienia – to co z tym zrobisz, gdy wstaniesz? I wreszcie – czy jesteś gotowa naprawdę pozwolić sobie na pomoc, czy znów oddasz tę rolę „nieznanemu chłopakowi” i dasz sobie tylko tyle siły, ile on „doniesie”?

Tyle ode mnie. Daj znać, czy ta rozkmina ma dla Ciebie jakiś sens.