Sny i Znaki
wersja beta

Wynajem mieszkania szwagra dla turystów

Zinterpretuj swój sen

Opisz SWÓJ sen, a otrzymasz szczegółową interpretację jego znaczenia

Opisz swój sen, a my go zinterpretujemy. Im więcej szczegółów, tym trafniejsza interpretacja snu.

Treść snu

Opisane przez użytkownika

"Śniło mi się, że mój szwagier wraz z synem zaczęli wynajmować swoje mieszkanie dla turystów. Gdy u nich byliśmy z wizytą śmialiśmy się wspólnie, że musimy wpisać się do zeszytu (książki meldunkowej) i pobrać mydło :-). Obudziłem się rozbawiony. "

Interpretacja snu

Profesjonalna analiza symboliki i znaczenia Twojego snu

Twoje symbole ze snu

Mieszkanie wynajmowane turystom – symbol otwartości, ale i pewnego rodzaju wystawienia się na świat. Książka meldunkowa – kontrola, formalność, zapis obecności, jakbyś chciał mieć wszystko pod lupą. Mydło – higiena, czystość, oczyszczenie, ale też może delikatne poczucie komfortu i „umylności” sytuacji. Śmiech – rozładowanie napięcia, wspólnota, radość.

Co to znaczy?

Podobno w tradycji psychologii snów (Jung i Freud się kręcą w grobie, ale kto by ich słuchał), wynajem mieszkania to metafora dzielenia się sobą lub częściami swojego „ja” z innymi. Może boisz się, że ktoś tu za bardzo „weszł” w twoją przestrzeń emocjonalną? Albo może w końcu dajesz się trochę rozbawić przez rodzinę, co jest rzadkością u ciebie? Książka meldunkowa? Może to twoja obsesja na punkcie porządku i kontroli, a mydło to próba… no, wymycia się z tych wszystkich stresów lub fałszywych masek. Wspólny śmiech mówi – hej, z tym wszystkim można się jednak trochę pośmiać, serio.

Co możesz z tym zrobić?

Zamiast ciągle trzymać wszystko na dystans i pilnować, kto gdzie się wpisuje i czy ma mydło, może spróbujesz puścić trochę wodze i pośmiać się z samego siebie? Kto wie, może twoja obsesja kontroli jest tylko zamaskowanym strachem, że ktoś cię „wynajmie” i nagle będzie miał władzę nad twoim życiem? Czasem warto się trochę „umyć” z tego całego dramatyzmu i pozwolić sobie na luz. Masz odwagę? Czy jednak dalej będziesz skreślać swoje emocje jak turystów w zeszycie meldunkowym?

Nieźle sobie wybrałeś na bohaterów snu – szwagier i syn, czyli rodzina, która zwykle ma moc wkraczania bez pukania. Może czas się zastanowić, czy naprawdę przeszkadza ci ten wtręt, czy po prostu boisz się, że nie panujesz nad tym, co dzieje się w twojej relacji z nimi?

A tak na marginesie – serio, wpisywanie się do zeszytu i zabieranie mydła jako punkt humoru? To trochę jak stand-up na imprezie emerytów. Ale hej, każdy ma swoje poczucie humoru, prawda?

Pytanie do refleksji

Jak często pozwalasz sobie na spontaniczny śmiech i odpuszczanie kontroli w relacjach rodzinnych?

Jak ci się podoba ta analiza?

Podobne sny

Inne interpretacje snów o mieszkaniu