Rozmowa z mamą o śmierci dziadka za granicą

Symbolika i znaczenie

No proszę, masz tu dziadka, który umarł „parę lat temu”, a tu nagle wraca z wizytą nocną w postaci telefonu od mamy. Telefon w środku nocy – klasyk, prawda? To nie tylko komunikat, to alarm podświadomości, że coś ważnego się dzieje albo… nie zostało przepracowane. Dziadek, który „dał ci sto złotych przed śmiercią” – no, kasa zawsze mówi coś o wartości, ale czy chodzi tu o pieniądze czy może o coś, co dostałeś od niego w sensie emocjonalnym? Tydzień przed śmiercią – czas, który jest na granicy życia i śmierci, a rozmowa o chorobie i śmierci to jakby twoja wewnętrzna próba pogodzenia się z tym, co nieodwracalne.

Psychologiczne aspekty

Twój umysł miesza rzeczywistość z przeszłością – dziadek nie żyje, ale ty masz z nim wciąż do „załatwienia” jakąś sprawę. To może być niedokończona żałoba, poczucie winy, albo po prostu brak zamknięcia tematu. A może ta sto złotych to ironiczny symbol „wartości”, którą dostałeś, ale której nie potrafisz wykorzystać? Albo pocieszanie dziadka to twoja próba samopocieszenia wobec własnych lęków? Wiesz, czasem sen to lustro, które pokazuje nie to, co jest, ale co powinno być.

Możliwe przesłanie

Sen mówi: nie udawaj, że wszystko jest załatwione tylko dlatego, że minęło parę lat. Twoja psychika przypomina ci, że są sprawy, które trzeba rozliczyć, nawet jeśli to tylko wewnętrzne rozmowy z duchami przeszłości. Może warto się zastanowić, co w tobie „umiera” lub co ty sam musisz pożegnać, żeby ruszyć dalej? A może to też sygnał, że masz w sobie coś cennego (ta „sto złotych”) i powinieneś to docenić lub wykorzystać?

Co w twoim obecnym życiu sprawia, że podświadomość wysyła ci akurat ten sygnał?

Powiedz, jak ci się podobała ta analiza? Czy trafiłem w sedno, czy może chcesz, żebym jeszcze bardziej rozkminił ten sen?