Sny i Znaki
wersja beta

Spotkanie ze zmarłą koleżanką pełną emocji

Zinterpretuj swój sen

Opisz SWÓJ sen, a otrzymasz szczegółową interpretację jego znaczenia

Opisz swój sen, a my go zinterpretujemy. Im więcej szczegółów, tym trafniejsza interpretacja snu.

Treść snu

Opisane przez użytkownika

"Zmarła kolezanka przyszla do mnie z prośbą o niewielka pomóc. Bardzi ładnie wyglądała mimo choroby, nagle zaczęła płakać ze boi się śmierci "

Interpretacja snu

Profesjonalna analiza symboliki i znaczenia Twojego snu

Twoje symbole ze snu

Zmarła koleżanka to klasyka – symbol przeszłości, tego, co już minęło, ale wciąż ma na ciebie wpływ. W tradycji senników europejskich, zwłaszcza psychoanalitycznych, pojawienie się zmarłej osoby to wezwanie do zmierzenia się z jakimś nierozwiązanym tematem. Piękny wygląd mimo choroby? Trochę jak udawanie, że wszystko jest pod kontrolą, mimo wewnętrznej rozkładu. Jej łzy i strach przed śmiercią to z kolei archetypiczny motyw lęku przed nieznanym i końcem – egzystencjalny dzwonek alarmowy, który nie daje ci spać.

Co to znaczy?

W psychologii snów to twoja podświadomość krzyczy, że jeszcze nie pogodziłeś się z czymś, co już „umarło” w twoim życiu. Może to temat emocjonalny, relacja albo jakaś część ciebie – coś, co próbujesz udawać, że jest ładne i poukładane, ale w środku się wali. Łzy i strach koleżanki to twój własny lęk — może nie tyle przed śmiercią fizyczną, co przed utratą, zmianą czy konfrontacją z prawdą. Ciekawe, że to koleżanka, a nie jakiś obcy – znak, że sprawa jest bliska i osobista.

Co możesz z tym zrobić?

No to jak? Będziesz dalej udawać, że wszystko jest cacy, czy w końcu zaczniesz rozmawiać z tą „zmarłą” częścią siebie? Może pora przestać płakać po cichu i zacząć działać? Może zapytaj się: co konkretnie boi się umrzeć w twoim życiu? Przyjaciel, marzenie, nadzieja czy może twoja własna zdolność do odczuwania? Nie musisz wcale zapraszać ducha koleżanki na kawę, wystarczy, że oswoisz lęk, który za nią stoi. Albo możesz dalej się łudzić – twoja bajka.

Pamiętaj, że sny często pokazują to, czego w życiu realnym się boisz. Ty tu chyba bardziej boisz się siebie samego niż tej „śmierci”, prawda?

A teraz mały roast, bo przecież nie mogę się powstrzymać: Gratuluję, śni ci się zmarła koleżanka, a ty nadal żyjesz jak zombie na trybie autopilota. Może czas wyłączyć ten tryb i zacząć naprawdę żyć? Albo przynajmniej przestać udawać, że żyjesz.

Jak myślisz, co w twoim życiu umiera, a ty jeszcze nie masz odwagi tego przyznać? I co z tym zrobisz?

Jak ci się podobała ta analiza?

Podobne sny

Inne interpretacje snów o śmierci