Kierowniczka przeszukuje szafę w moim domu

Zaraz, zaraz, szefowa sieje zamieszanie u Ciebie w prywatnym azylu? Nieźle, to jak nocna wersja reality show, tylko zamiast kamer masz szafę i ślady przeszukania. Kierowniczka, pakująca się między Twoimi ubraniami niczym detektyw na tropie tajemnic – brzmi jak sen o przekroczeniu granic, które na jawie wołały „stop!”.

Na warsztacie: symbole w akcji

Kierowniczka – w śnie ta postać może oznaczać autorytet, relację, w której czujesz ocenę lub kontrolę. W psychologii zachodniej to trochę jak superwidząca część Ciebie, która pilnuje, czy grasz według zasad, ale równie dobrze może to być ktoś z realu, kogo obecność budzi stres lub poczucie naruszenia prywatności. Senniki ludowe zwykle widzą w tym znak ingerencji w Twoje intymne sprawy, ale i sposobność do uporządkowania tego, co „w szafie” – czyli Twoich sekretów lub spraw zaniedbanych.

Szafa – to klasyk bez dwóch zdań. Symbol ukrywania, schowania części siebie, często tych mniej atrakcyjnych, wstydliwych lub po prostu prywatnych. W filozofii Wschodu można ją też odczytać jako przestrzeń potencjału – miejsce, gdzie chowasz energię i zasoby na przyszłość, ale też wyzwanie, by się z tymi częściami zmierzyć. Niesamowite, ale i Jung, i sennik Twojej ciotki widzą tu to samo – coś, co jest „ukryte” i domaga się ujawnienia lub radykalnego porządku.

Przeszukiwanie – to dynamika braku kontroli. Ktoś „wkracza” bez zaproszenia i robi porządek albo bałagan w tym, co uważasz za swoje. W psychoanalitycznym slangu to jak „wizyta Cienia” – nieprzyjemny, bo ujawnia coś, czego nie chciałeś przyznać przed sobą. W codziennej mowie: sen woła o granice, o ochronę własnej przestrzeni.

Główna scena – co mamy na rękach?

Twoja kierowniczka próbująca prześwietlić Twoje ubrania to sygnał, że czujesz się pod presją, a może i oceniany, nawet kiedy myślisz, że jesteś w miejscu, które powinno być „bezpieczne”. To maraton między przestrzenią prywatną i zawodową, gdzie granice zostają rozmyte i ktoś bierze sobie prawo do przekraczania ich – podobnie jak szef, który nie odpuszcza po godzinach pracy. Sen ten może wyrażać Twoje poczucie utraty kontroli nad tym, co uznajesz za „swoje” i prywatne, a także może być reakcją na rzeczywiste napięcia lub obawy związane z autorytetami.

Chociaż równie dobrze może chodzić o to, że Twoja podświadomość wciąż grzebie w pamięci po ostatnim stresującym dniu lub kurier przyniósł paczkę z ubraniami, które trzeba było szybko „ogarnąć”.

Pytania, które nie dają spać

Co konkretnie zrobisz jutro, żeby postawić wyraźną granicę między tym, co zawodowe, a Twoją prywatną przestrzenią? Ile jeszcze razy pozwolisz komuś na bezprawne „przemeblowanie” w Twoim życiu? Może czas wyciągnąć tę symboliczną „granicę” i powiedzieć szefowej dobitne „stop”? A jeśli ta szafa to miejsce, gdzie chowasz uczucia i emocje, które się gromadzą – co pierwszy krok do ich uporządkowania na jawie?

Tyle ode mnie. Daj znać, czy ta rozkmina ma dla Ciebie jakiś sens.