Węże w egzotycznym lesie podczas wędrówki bagnami

Twoje symbole ze snu

No cóż, mamy tu bagna, egzotyczny las, węża – pytona – i drzewo. Bagna to klasyczny znak utkwienia w jakimś emocjonalnym błocie, jakbyś grzęzł w problemach albo w swoich myślach. Egzotyczny las? To może twoja podświadomość mówi: „Hej, tu jest coś nieznanego, tajemniczego, moze nawet dzikiego!”. Pyton – symbole z różnych tradycji, m.in. staroegipskiej i hinduistycznej – to potęga, transformacja, ale także zagrożenie i ukryte lęki (w sennikach klasycznych to też seksualność i władza). Woda pod którą czujesz węża? Jak podświadomość, pod powierzchnią, tam gdzie emocje i instynkty. A ta scena z wężem na samej górze drzewa – typowe „wyciągnięcie się ponad problem”, albo jakby twoje lęki wyrosły na piedestał, żebyś je w końcu zauważył.

Co to znaczy?

Psychologicznie? Jesteś w punkcie, gdzie czujesz, że coś w tobie – może lęk, niepewność, albo jakiś ukryty aspekt twojej osobowości – jest nie tylko obecne, ale i silne, może nawet przytłaczające. Bagna symbolizują utknięcie w chaosie emocji. Ta „mi” – twoja intuicja albo jakaś bliska osoba – ostrzega o pytonie, czyli o problemie, który czyha i może cię zaskoczyć. Widok węża wysoko na drzewie może oznaczać, że już go zauważasz, ale czy jesteś gotów z nim się zmierzyć? W tradycji jungowskiej wąż to też symbol przemiany i odrodzenia, więc może to znak, że czas się zmienić, ale na razie jeszcze jesteś zawieszony między lękiem a odwagą.

Co możesz z tym zrobić?

No to teraz najlepsze: co dalej? Odpuścisz i pozwolisz, żeby ten pyton cię udusił czy może spróbujesz się wspiąć na to drzewo? Może zaczniesz rozkładać te bagna na atomy i zrozumiesz, co naprawdę cię trzyma? Albo odważysz się przyjrzeć temu wężowi pod wodą, zamiast udawać, że go nie ma? Może czas zadać sobie pytanie, czy to, co nazywasz problemem, to nie jest po prostu kawałek ciebie, którego boisz się zaakceptować?

A teraz, skoro już tak ładnie stoisz między tym błotem a górą, to pytanie do ciebie: czy naprawdę boisz się tego węża, czy może boisz się przyznać przed samym sobą, że chcesz się zmienić?

PS. Gratulacje, twoje życie to jak spacer po bagnie bez kaloszy – a potem dziwisz się, że masz mokre stopy i pełno błota w środku. Może czas zmienić trasę?

I pytanie na koniec: co ten pyton mówi o twoich realnych lękach? Jak ci się podoba ta analiza?